Obecna sytuacja nie sprawia, że mamy ochotę, czy motywację do tego by wyglądać dobrze. Większość z nas pracuje zdalnie, wyjść z domu musimy jedynie po to, by zrobić zakupy żywieniowe. Kamerę internetową można wyłączyć, widzą nas tylko domownicy, albo nawet oni niekoniecznie, spotkania ze znajomymi są ograniczone, miejsca zapewniające nam rozrywkę także. Jednak musimy pamiętać, że jeśli nie opiekujemy się sobą od zewnątrz, to i wnętrze powoli zapada się w sobie. Warto myśleć o naszym ciele i umyśle kompleksowo. Kobiety, powinny szczególnie teraz, mieć to na uwadze.

Choć z każdej strony zasypują nas wiadomości, które reklamują różnorakie produkty, usługi, ubrania, nie chodzi o to, by ślepo podążać za trendami. Moda jest czymś, co warto obserwować i śledzić, ale nie ślepo. W pozyskiwaniu coraz to nowych rzeczy kryje się błędne koło rekompensacji. Ciężko o lepszy czas, który pomógłby nam dostrzec, że często niewiele jest nam realnie potrzebne do tego, by zaspokoić nasze potrzeby. W końcu możemy zauważyć, że jeśli nasi bliscy są obok, są zdrowi, to jest to dosłownie wszystko czego nam trzeba. Jednak natłok różnych informacji, które dobiegają do nas często niezależnie od naszej woli, sprawia, że nasz wewnętrzny balans jest zachwiany. Mimo wszystko ważne jest, byśmy umieli dbać o naszą równowagę.

Byśmy robili to świadomie. Przede wszystkim, żeby pamiętać o ruchu. Jednak równie ważne jest, by na przykład choć raz w tygodniu znaleźć czas tylko dla siebie. Można na przykład urządzić sobie domowe SPA. Włączyć muzykę, która jest dla nas relaksująca i odprężająca. Zapalić świecę, bądź kadzidło, by dom wypełnił się otulającym zapachem. Przygotujmy maseczkę na twarz, okolice oczu, dłonie, stopy i wyciszmy telefon. Niech to będzie czas tylko dla Ciebie. Warto zadbać o to, by w produktach pielęgnacyjnych znajdowały się witaminy, czy inne składniki, które wspierają funkcjonowanie cery w trudnym jesienno-zimowym okresie. Specjaliści polecają witaminę C, A, E. Kosmetyki z retinolem, które ujędrniają cerę i zapobiegają zmarszczkom. Po łazienkowym rytuale można skupić się na swoim ciele. Szczególnie polecane są ostatnio ćwiczenia oddechowe, można je wykonywać leżąc w łóżku, bądź zaraz po przebudzeniu.

Przykładowym jest tzw. 20 oddechów. Weź pięć wdechów nosem i wypuść tą samą drogą. Następnie to samo zrób poprzez usta. Kolejno zrób to wdychając nosem, a wypuszczając ustami, oraz na odwrót. Przy tego rodzaju ćwiczeniach należy uważać, by nie zakręciło się nam w głowie z nadmiaru tlenu. Słuchaj swojego ciała i komunikatów, które Ci daje. Z praktyk, które angażują całe ciało polecana jest także joga, czy pilates. Mamy wiele możliwości, aby wyciszyć swój umysł. Jedyne co musimy zrobić, to odnaleźć tą aktywność, w której czujemy się najbardziej komfortowo. Kolejnym punktem jest dbanie o odpowiednią ilość ruchu na świeżym powietrzu. Nawet dwadzieścia minut spaceru sprawia, że nasz organizm jest bardziej dotleniony, a co za tym idzie, śpi nam się lepiej. Na każdym etapie naszego życia możemy rozwijać, modyfikować nasz lifestyle. Sposób, w który żyjemy zależy tylko od nas samych.