Smutek bez szczególnego powodu czy też niechęć do robienia czegokolwiek danego dnia to uczucia, które zdarzają się najlepszym. Gorsze dni to po prostu czas na to aby zawinąć się w kołdrę i zregenerować siły. Jeżeli ten stan trwa zbyt długo, może oznaczać, że dzieje się z nami coś niedobrego. Zazwyczaj, nastrój jaki nam towarzyszy o poranku jest zdeterminowany wieloma czynnikami. W zależności od tego czy udało się wyspać, jakie mieliśmy sny czy też jakie wyzwania czekają nas tego rozpoczynającego się dnia. Jeżeli jednak, od dłuższego czasu, budzisz się przepełniona uczuciem smutku, strachu i niepokoju może to oznaczać, że gdzieś między pędem życia a jego różnymi, nie zawsze sprzyjającymi okolicznościami dopadła Cię depresja. Objawy tej choroby mogą być bardzo różne w zależności od wieku chorego czy też poziomu jej zaawansowania. Najczęściej zaczyna się niewinnie.

Nie masz ochoty wychodzić z domu, cierpisz na brak apetytu i apatie a łóżko zaczyna wydzielać dziwne przyciąganie trzymające Cię w nim całe dnie i nie pozwalające wstać aby zacząć dzień.
Przestajesz rozmawiać ze znajomymi i zamykasz się przed rodziną. Często depresja wiąże się także z nagłymi napadami paniki. Tak zwane stany lękowe przechodzą po jakimś czasem samoistnie, jednak wraz z rozwojem choroby stają się częstsze i trwają dłużej. Niezależnie od tego na którym etapie zauważysz u siebie symptomy choroby, nie wolno Ci ich bagatelizować.
Wiele osób uważa, że choroba psychiczna nie jest niczym poważnym i została wymyślona przez rozhisteryzowanych nastolatków. ” W końcu na to się nie umiera” – mówią. Nie jest to jednak prawda. Nieleczona choroba psychiczna może zakończyć się śmiercią. Statystyki samobójstw u osób cierpiących na długotrwałą depresję są bardzo wysokie. Dlatego własnie tak ważne jest jak najszybsze skontaktowanie się ze specjalistą. W niektórych przypadkach już rozmowa z psychologiem jest w stanie bardzo pomóc osobie chorej. W innych lepiej sprawdza się terapia grupowa wspierana leczeniem farmakologicznym.
Wiele osób boi się przyjmowania leków na choroby psychiczne czyli tzw. psychotropów.

Czasami jest to jednak jedyna ścieżka, prowadząca do osiągnięcia spokoju dla chorego. Wiele osób bierze je tylko przez jakiś czas, jednocześnie uczęszczając na terapię. W pewnym momencie, można już ostawić leki i spróbować funkcjonować bez nich. Na początku jest to trudne ale po czasie organizm się przyzwyczaja i może funkcjonować normalnie. Jeżeli czujesz, że możesz potrzebować pomocy koniecznie wybierz się do specjalisty lub skorzystaj z bezpłatnej infolinii. Dzwoniąc na tzw. telefon zaufania, możesz porozmawiać z osobą, która wysłucha Cię i może poradzić coś mądrego. Czasami własnie taka rozmowa staje się dla chorego początkiem leczenia. Ważne jest to aby nie próbować się oszukiwać. To nigdy nie przynosi nic dobrego. Szczerość wobec siebie i najbliższych pomoże Ci przebrnąć przez kolejne etapy leczenia i uzyskać wsparcie. Nie lekceważmy chorób psychicznych. Ich szkodliwość jest ogromna i powszechna.